Wnerw

Zacięło się 
i stoi
Pchaj to
do woli
Nie upchasz nic!
Skończyły się słowa
Nie ze mną ta mowa
i taki wic
Nie czaruj, idioto
Sam wpadniesz w to błoto 
Ja czynu chcę
Zakasaj rękawy
Pokonaj obawy 
i rusz swój zad
Nie jesteś księciuniem
Rój służby nie frunie
byś rąk nie skalał
Relacja nawala 
Zaprowadź ład 
Przebrała się miarka
Sprzątaj lub narka
Ojciec Twój świadkiem 
Wkurzyłeś swą matkę 
więc bierz za szmat
- będziesz sam rad
Żeś tymi ręcyma
Opór syfu powstrzymał 
jak duży chłop 
Taki Twój job!
A teraz syneczku
przemiły koteczku 
Telefon daj
- internet bye!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czarne łabędzie i Jaśniekoty

Świat, jakim jest

Co robić?