Piękna katastrofa

Jaka piękna katastrofa,
Chleb mi się rozkleja!
Gdzie mam teraz oczy schować?
Ależ ze mnie fleja!
Owszem, smaczny
Pomidor ten w środku.
Mógłby jednak być ciut ładny.
Będę piec do skutku!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

O rozwodach słów kilka

Pod skórą

Świat, jakim jest