Bogactwo polszczyzny
W środy nic nie zanika, rozkwita wręcz
1:0 dla polskiego języka
Wygrywamy ten mecz
A gdy gola nam obcja nacja strzeli
To pamiętajmy, że nie tak obca
Że indoeuropejska po kądzieli
Po mieczu zaś, któż to wie
Nacje te razem bawią się
I żadna wsobna nie jest, każda coś od którejś czerpie
Łączą się ze sobą w tyglu jak w jakimś ERPie
Komentarze
Prześlij komentarz